Samochody z USA – jakie mogą pojawić się problemy, na co się przygotować?

Czy sprowadzając auto zza Atlantyku mogą pojawić się jakieś problemy? Na pewno w kwestii wykupienia ubezpieczenia sprawa nie jest tak prosta jak w przypadku aut obecnych na rynkach europejskich.

Pierwszą przeszkodą, która utrudnia wyliczenie składki jest dość częsty brak ubezpieczanego pojazdu w bazach EuroTax/Info-Ekspert, na których towarzystwa opierają wycenę pojazdu do polisy. Jest to spowodowane tym, że niektóre auta są dedykowane wyłącznie na rynek amerykański. W takiej sytuacji zobowiązani jesteśmy na indywidualną wycenę pojazdu przez towarzystwo ubezpieczeniowe. Jeżeli wykupujemy samą polisę OC nie stanowi to żadnych kłopotów – ubezpieczalnia podaje nam przeliczoną składkę nieuzależnioną od wartości samochodu.

Problemy zaczynają się natomiast, jeżeli jesteśmy zainteresowani ubezpieczeniem AutoCasco. Sednem sprawy jest fakt, że towarzystwa ubezpieczeniowe częstokroć wyceniają pojazd poniżej jego obecnej wartości rynkowej. Argumentują to głównie tym, że auta są powypadkowe (większość aut sprowadzanych z USA skupowana jest na specjalnych powypadkowych aukcjach, następnie sprowadzana do Europy i naprawiana – sprawdzenie po numerze VIN takiego auta nie stanowi żadnego problemu). Tu posłużę się przykładem, Chrysler Pacifica 2018 3.6 wersja Limited, wartość na jednym portalu z ogłoszeniami motoryzacyjnymi 180 000 zł – wycena towarzystwa 112 000 zł.

Co zrobić w takiej sytuacji? Najlepszym rozwiązaniem jest zatrudnienie zewnętrznego rzeczoznawcy do wyceny. Przed dokonaniem tej czynności musimy się jednak upewnić czy dane towarzystwo uzna taką wycenę za wiarygodną. Chodzi tu głównie o spełnienie warunku, aby był to uprawniony rzeczoznawca w zakresie techniki samochodowej. Po uzyskaniu opinii rzeczoznawcy i zaakceptowaniu jej przez towarzystwo możemy ubezpieczyć samochód. Warto dodać, że nawet w przypadku, gdy wartość samochodu będzie spełniała warunki i uda nam się go ubezpieczyć, to istnieje możliwość, iż w momencie szkody towarzystwo może ponownie przeliczyć wartość auta i uznać, że jest niższa ze względu na jego pochodzenie.

UDostępnij